Frankowicze coraz częściej wygrywają w sądach z bankami. Nawet 30 tys. klientów już zdecydowało się walczyć o unieważnienie lub odfrankowienie umów przed sądami. Profesjonalną pomoc frankowiczom z województwa kujawsko – pomorskiego oferuje doświadczony zespół prawników.
Szanse frankowiczów z Bydgoszczy
Zupełnie nową ofertę dla kredytobiorców prezentują adwokaci Daniel Ostaszewski i Rafał Przybyszewski. Dzięki podjętej współpracy proponują wsparcie doświadczonego zespołu prawników w przygotowaniu pozwu do sądu i reprezentacji w procesie. ‚Ostaszewski – kredyty frankowe‚ to marka prawna znana w Poznaniu. Tylko w 2020 roku zespół kierowany przez adwokata Daniela Ostaszewskiego przygotował niemal 200 pozów frankowych przeciwko niemal wszystkim bankom oferującym kredyty walutowe. W tym czasie prawnicy przeanalizowali ponad tysiąc umów kredytowych.
Analiza umów frankowych
Darmowe konsultacje umów frankowych odbywają się również w Bydgoszczy. Podczas konferencji z adwokatem klient dowie się, czy w jego umowie kredytowej znajdują się klauzule abuzywne. Adwokaci wyliczają szacunkowe korzyści, jakie może przynieść proces, zarówno w przypadku unieważnienia umowy jak i jej odfrankowienia.

- ANALIZA UMOWY I WSTĘPNE WYLICZENIA
- POZYSKANIE HISTORII SPŁAT KREDYTU
- SZCZEGÓŁOWE WYLICZENIA BIEGŁEGO
- ZŁOŻENIE REKLAMACJI DO BANKU
- PRZYGOTOWANIE I ZŁOŻENIE POZWU
- POSTĘPOWANIE PRZED SĄDEM I INSTANCJI
- POSTĘPOWANIE ODWOŁAWCZE
- PRAWOMOCNY WYROK SĄDU II INSTANCJI
dlaczego umowy frankowe są wadliwe?
Sądy coraz częściej wskazują w uzasadnieniach wyroków, że umowy frankowe zawierają tzw. niedozwolone postanowienia umowne. Niektóre klauzule umowne są nieuczciwe, bo pozwalają bankowi na samodzielne ustalanie kursu franka szwajcarskiego zarówno przy wypłacie, jak i spłacie kredytu. Umowy kredytowe były tak celowo skonstruowane, że pozwalały, aby Bank mógł samodzielnie, według własnego uznania ustalić wysokość kursu przeliczeniowego waluty, a w konsekwencji także wysokości zadłużenia i rat kredytowych. Oznacza to nic innego, jak to, że frankowicz był oszukany już na etapie podpisania umowy kredytowej, bo gdyby nawet zdecydował się w dniu wzięcia kredytu spłacić go – traciłby kilka tysięcy złotych.
Czym różni się unieważnienie umowy od jej odfrankowienia?
W zasadzie frankowicze najczęściej dochodzą unieważnienia umowy, bowiem wywołuje ono silniejszy skutek. Umowę uznaje się wówczas jak gdyby nigdy nie została zawarta, a strony są zobowiązane wzajemnie oddać sobie to, co świadczyły (bez odsetek, kosztów, prowizji, ubezpieczenia itd).
Z kolei odfrankowienie jest wyeliminowaniem z umowy klauzuli waloryzacyjnej. Zakłada zatem, że umowa jest ważna, ale trzeba ją odczytywać jak gdyby nie zawierała klauzuli waloryzacyjnej. Udzielony przez bank kredyt od samego początku zostaje “przekształcony w kredyt złotowy”, ale z oprocentowaniem LIBOR + MARŻA. Saldo pozostałego do zapłaty kredytu spada, a konsument może żądać wypłacenia nadpłaty kredytu, jaką do tej pory zapłacił oraz zmniejszenia przyszłych rat kredytu.