Drobne przestępstwo, łagodna kara i po czasie… duże kłopoty. Niewykonanie zawczasu orzeczonych kar może przynieść niespodziewane problemy. Sprawdź co zrobić, gdy sąd postanowił o zamianie orzeczonej wcześniej kary ograniczenia wolności lub grzywny na karę pozbawienia wolności. Czy jest szansa, aby uniknąć „więzienia”?

Sytuacja jakich wiele. Lekkie przewinienie, ale przestępstwo. Przed laty zatrzymali, postawili zarzut i skazali. Sąd wymierzył karę stosunkowo łagodną, bo nieizolacyjną, a więc udało się uniknąć zakładu karnego. W przypadku drobnych, pospolitych przestępstw sądy stosują karę grzywny lub ograniczenia wolności w postaci obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne lub potrącaniu od 10% do 25% wynagrodzenia za pracę w stosunku miesięcznym na cel społeczny wskazany przez sąd. Wystarczy wykonać zobowiązania nałożone przez sąd i czekać, aż skazanie zatrze się, czyli zostanie uznane za niebyłe.
Problemy z wykonaniem kary
Scenariusze bywają jednak bardziej skomplikowane. Dla przykładu, w trakcie „odróbek” – wykonywania kary ograniczenia wolności lub spłacania grzywny, pojawia się propozycja podjęcia pracy za granicą i zerwania z dotychczasowym życiem. Wystarczy zostawić problemy i zacząć wszystko od nowa, ale czy na pewno? Bywa i tak, że tracimy kontakt z kuratorem, który kontroluje wykonywaną pracę społeczną, zmieniamy adres, zapominamy o rozliczeniu spraw i wykonaniu kary. Z czasem jednak okazuje się, że zdecydowanie łatwiej jest zapomnieć o wymiarze sprawiedliwości, niż przed nim uciec.
Zamiana kary grzywny lub ograniczenia wolności na pozbawienie wolności

Po latach dowiadujemy się o poszukiwaniach, przypominają się niezakończone sprawy sprzed lat. Do drzwi mieszkania pukają policjanci i okazują sądowy nakaz przyjęcia do zakładu karnego. Pozbawienie wolności? To pomyłka! Orzeczono jedynie zapłatę grzywny albo karę ograniczenia wolności. Nic bardziej mylnego. Gdy skazany uchyla się od wykonania kary, nie uiszcza orzeczonej nawiązki, zadośćuczynienia lub nie naprawia szkody, Sąd może zamienić orzeczoną karę na karę pozbawienia wolności i zarządzić jej natychmiastowe wykonanie. Przesłanka uchylania się od wykonania kary uzasadnia jej zmianę i zastosowanie najbardziej surowej sankcji.
Zmiana lub uchylenie postanowienia z powodu nowych okoliczności
Co zrobić w przypadku, gdy Sąd postanawia o zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności? Rozwiązaniem może być przepis art. 24 § 1 kodeksu karnego wykonawczego.
Art. 24 § 1. Jeżeli ujawnią się nowe lub poprzednio nieznane okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia, sąd może w każdym czasie zmienić lub uchylić poprzednie postanowienie.
Kodeks karny wykonawczy
Wskazany przepis stanowi podstawę wzruszenia każdego postanowienia wydanego w toku postępowania wykonawczego, niejako w imię zasady indywidualizacji. Należy zwrócić uwagę, że instytucja uregulowana w przepisach kodeksu karnego wykonawczego znajduje zastosowanie zarówno wobec postanowień prawomocnych, nieprawomocnych, podlegających wykonaniu, jak i jeszcze niewykonalnych (zobacz: uchwała Sądu Najwyższego z 29.4.1971 r., VI KZP 87/70, OSNKW 1971, Nr 7–8, poz. 102).
Jak napisać skuteczny wniosek?
Wniosek o zmianę postanowienia może być skuteczny tylko wtedy, gdy pojawiły się nowe lub nieznane poprzednio okoliczności, które rzutują na wydane orzeczenie w taki sposób, że wymaga ono modyfikacji. Będą to zatem okoliczności, które pojawiły się już po wydaniu orzeczenia, względnie istniały już przed jego wydaniem, lecz nie były znane sądowi, a tym samym nie były przez sąd brane pod uwagę przy wydaniu postanowienia. Oczywiście, nie wystarczy samo powołanie się na odmienną analizę sytuacji lub kwestionowanie skazania i zamiany wykonywanej kary. O jakie okoliczności chodzi? Dowolne, ale takie, które mają znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Najczęściej skazani wskazują na problemy rodzinne, zdrowotne czy osobiste, albo tłumaczą przyczyny niewykonania orzeczonej kary błędnym doręczeniem przesyłek lub koniecznością pilnego wyjazdu. Co ważne, najwięcej szans na sukces będzie miał taki wniosek skazanego, w którym uzasadni, a nawet należycie udowodni, że nie wykonał do tej pory kary bez swojej winy. Istotne, aby odpowiednio opisać i uprawdopodobnić, że na część okoliczności, które miały miejsce skazany nie miał wpływu. Każdy wniosek i każdą sytuację sąd będzie oceniał indywidualnie. Sąd weźmie zapewne pod uwagę aktualną sytuację osobistą skazanego i to, czy w okresie wcześniejszym dopuścił się umyślnego naruszenia przepisów. Nie bez znaczenia jest sytuacja rodzinna i majątkowa skazanego i jego stosunek do wcześniej popełnianych przestępstw.
Wniosek o wstrzymanie wykonania kary

Możliwe jest również wstrzymanie wykonania postanowienia o zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności do czasu prawomocnego rozpatrzenia wniosku z art. 24 kkw. W wypadku więc braku jego wstrzymania skazany może trafić do zakładu karnego, zanim niniejszy wniosek o zmianę postanowienia zostanie rozpatrzony. Jedynie nadzwyczajne okoliczności faktyczne mogą zaważyć o wykonaniu kary i spowodować, że skazany uniknie „kary więzienia”. Liczy się jednak czas i właściwe uzasadnienie wniosku skazanego, oparte na uzasadnionych okolicznościach faktycznych.
Masz pytanie lub wątpliwości? Skontaktuj się z autorem artykułu: rafal.przybyszewski@gmail.com