Nie tylko przekazują istotne informacje i opinie, ale również kreują społeczną debatę. Dziennikarze zostali wyposażeni w szczególne prawa. Dzięki uprzywilejowaniu ich pozycji, mogą spełniać rolę stróża interesu publicznego oraz w imieniu obywateli nadzorować poczynania najważniejszych urzędników w państwie.
Kto jest dziennikarzem?
Uprawnienia i obowiązki dziennikarzy zostały scharakteryzowane w ustawie Prawo prasowe, która na wstępie określa, kogo należy uznać za dziennikarza. Prawo prasowe w art. 7 ust. 2 pkt 5, określa, że „dziennikarzem jest osoba zajmująca się redagowaniem, tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych, pozostająca w stosunku pracy z redakcją albo zajmująca się taką działalnością na rzecz i z upoważnienia redakcji”. Powyższa definicja legalna dość szeroko wyznacza krąg osób, które wykonują zawód dziennikarza i nie wiąże definicji ze stosunkiem pracy z redakcją lub członkostwem w określonym stowarzyszeniu. Dziennikarzem jest każdy, kto faktycznie zajmuje się przygotowaniem materiału prasowego i jest zatrudniony w redakcji lub współpracuje z redakcją na podstawie stosunku innego niż stosunek pracy[2].
Analizując status prawny dziennikarza nie sposób pominąć kwestii związanych ze społeczną misją przedstawicieli mediów, których codzienna praca powinna służyć państwu. Wśród przedstawicieli doktryny powstały rozbieżne opinie, gdy próbowano odpowiedzieć na pytanie, czy zawód dziennikarza spełnia kryteria i mógłby zostać określony, jako wolny zawód lub zawód zaufania społecznego. W literaturze przedmiotu osobiste i odpłatne wykonywanie czynności, które wymagają określonej wiedzy i umiejętności jest definiowane, jako zawód[3].
Wykonywanie wolnego zawodu jest charakteryzowane w literaturze specjalistycznej, jako działanie osobiste, niezależne i samodzielne, które polega na wypełnianiu określonej misji społecznej i jest oparte na szczególnych stosunkach z kontrahentem[4]. Szczególną przesłanką wykonywania wolnego zawodu jest twórcze świadczenie zespołu czynności, posiadanie stosownych kwalifikacji zarówno zawodowych jak i etycznych. Z kolei przedłożenie celów społecznych ponad dążeniem do osiągnięcia zysków finansowych będzie przymiotem świadczącym o wykonywaniu zawodu zaufania społecznego[5]. Pomimo tego, że wiele spośród wymienionych przesłanek mogłoby odnosić się do aktywności przedstawicieli mediów, to jednak trudno znaleźć w literaturze jednoznaczne stwierdzenie, że zawód dziennikarski należy do kręgu wolnych zawodów lub profesji zaufania społecznego. Można wysunąć stwierdzenie, że specjalność dziennikarska mogłaby charakteryzować się wskazanymi przymiotami, gdyby dziennikarze obowiązkowo przynależeli do korporacji zawodowej lub gdyby konieczną przesłanką do wykonywania działalności było potwierdzenie posiadania stosownych kwalifikacji praktycznych lub wykształcenia.
Pojęcie dziennikarza zostało równie szeroko ujęte na tle orzecznictwa strasburskiego. Termin ten określa każdą osobę, która zajmuje się redagowaniem, tworzeniem i przygotowaniem tekstów przewidzianych do publikacji, a także gromadzeniem materiałów, które stanowią podstawę przyszłych publikacji[6]. Również w tym przypadku forma zatrudnienia dziennikarza jest uznawana za kwestię drugorzędną.
Spośród dokumentów międzynarodowych na szczególną uwagę zasługuje rezolucja 1003 Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy z dnia 1 lipca 1993 r. W dokumencie określono szczegółowo wymagania etyki dziennikarskiej oraz wskazano na etyczną odpowiedzialność mediów w zakresie kształtowania postaw społecznych, niezależnie od przyjętych w krajowych ustawodawstwach praw i obowiązków dziennikarzy[7]. W deklaracji zaakcentowano również konieczność sformułowania przez środki masowego przekazu odrębnych norm etycznych, które będą zgodne z istotną rolą mediów w urzeczywistnianiu fundamentalnego prawa obywateli do informacji. Ponad nawias wysunięto dziennikarski obowiązek rozpowszechniania prawdziwych informacji i absolutny obowiązek ich weryfikacji, klarowne rozdzielenie faktów od opinii i komentarzy oraz konieczność przestrzegania przez media praw jednostki. Rezolucja 1003 była wielokrotnie przywoływana w uzasadnieniach orzeczeń polskich sądów w sprawach, gdzie rozstrzygano okoliczności przekroczenia przez dziennikarza jego obowiązków i granic wolności prasy[8].
prawo do informacji
Podejmując temat odpowiedzialności cywilnej, jaką ponoszą dziennikarze, należy poświęcić więcej miejsca na analizę uprawnień i obowiązków, które wyznaczają swoiste ramy zawodu dziennikarza. Dzięki określonym w przepisach przywilejom przedstawiciele mediów mogą występować w interesie swoich odbiorców i wypełniać społeczną misję. Orężem dziennikarza jest jego prawo do uzyskiwania informacji, które daje gwarancję dla realizacji zasady jawności działania władzy publicznej[9].
Zdobywanie informacji oraz przekazywanie jej odbiorcom należy do podstawowych zadań dziennikarzy, dlatego przepisy powszechnie obowiązującego prawa muszą zagwarantować legalną przestrzeń dla działania mediów. Fundamentalnym prawem każdego dziennikarza jest prawo do informacji. Ze względu na społeczne znaczenie zawodu, dziennikarze przez długi czas byli uprzywilejowaną grupą, która mogła korzystać z szerokiego dostępu do informacji. Uregulowania Prawa Prasowego faworyzowały prasę poprzez nałożenie na określone podmioty życia publicznego obowiązku informowania mediów o swojej działalności. Dopiero przepisy ustawy z 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej, będące dopełnieniem uregulowań Konstytucji, zrównały pozycję dziennikarza z prawami każdego obywatela. W świetle przepisów o dostępie do informacji publicznej nie tylko dziennikarz, ale każdy zainteresowany ma prawo do uzyskania informacji o działalności organów i instytucji władzy publicznej.
dostęp do informacji
Prawo dostępu do informacji, jako pozytywne prawo podmiotowe, jest roszczeniem wobec administracji państwowej o udzielenie informacji publicznej[10]. Przedmiotowy zakres dostępu do informacji publicznej ogranicza się do wiadomości o sprawach publicznych[11]. Pomimo, że uprawnienie nie dotyczy informacji o charakterze prywatnym, cywilnym, to dziennikarz może w ograniczonym stopniu naruszyć prywatną sferę działalności osób pełniących funkcje publiczne. Jak uznał Trybunał Konstytucyjny ingerencja w osobiste prawa osób publicznych jest dozwolona, jeśli stoi za tym ważny interes publiczny i nie przekracza zasad proporcjonalności[12]. Ustawowe prawo dziennikarza do informacji ulega ograniczeniu z uwagi na potrzebę ochrony wolności i praw innych osób oraz porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego[13].
Prawo do krytyki i sprawozdawczości
Kolejnym uprawnieniem dziennikarza jest prawo do sprawozdawczości, które pośrednio wynika z wcześniej omawianego prawa do informacji. Każdego dnia media zdają relację z różnego rodzaju wydarzeń, dlatego dziennikarze muszą mieć zapewnioną możliwość udziału w posiedzeniach najważniejszych organów władz i rozprawach sądowych. Jednak prawo do sprawozdawczości również nie jest prawem bezwzględnym i posiada ograniczenia, które służą ochronie interesu społecznego i prywatności stron.
Dziennikarskim uprawnieniem dzięki któremu przedstawiciele mediów mogą najpełniej korzystać z wolności słowa jest prawo do krytyki, czyli do komunikowania innym osobom oceny działalności lub postępowania innej osoby, instytucji czy zrzeszenia[14]. Prawo to zostało wyeksponowane w artykule 1 ustawy prasowej.
Więcej na temat granicy dozwolonej krytyki dziennikarskiej już wkrótce na blogu.
dziennikarz anonim?
W celu ochrony tajemnicy dziennikarskiej i zagwarantowania swobody głoszenia poglądów autor materiału może domagać się publikacji materiału bez podania jego nazwiska lub pod pseudonimem[15]. Na co warto zwrócić uwagę, w przypadkach skorzystania z prawa anonimatu, gdy dziennikarz nie ujawni swojego nazwiska pod treścią materiału, za zobowiązania wynikające z prawa autorskiego odpowiada wówczas producent i wydawca. Uprawnienie, dzięki któremu dziennikarz może zastrzec anonimowość, pomimo, że jest niejednolicie komentowane przez środowisko dziennikarskie, należy uznać za korzystny przywilej funkcjonowania prasy.